I podjęłam w zeszłym tygodniu męską decyzję - czas się za siebie wziąć!
Nie po to żeby zrzucać wagę, bo nie muszę, ale po to żeby być sprawniejszą, mieć lepszą kondycję, po prostu dla zdrowia :)
Tak więc zaczęłam biegać. Mam już parę treningów za sobą i powiem wam, że nie sądziłam, że to będzie takie fajne :)
Polecam, od razu człowiek się lepiej czuje ;)
Ale się rozpisałam :P No ale decyzja o bieganiu pośrednio wynikła z faktu, że zajmuje się rękodziełem, więc nie do końca od czapy jest ten post :P
A na deser wrzucam najnowsze kolczyki zdobione metodą decoupage. Ta partia będzie chyba ostatnią, bo zużyłam ostatnie elementy, które kiedyś kupiłam, a mówiąc szczerze, nie jest to już dla mnie żadnym wyzwaniem i nie sprawia mi frajdy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz