poniedziałek, 24 października 2016

Wspomnienie lata

Tak jak zapowiadałam, mam parę prac którymi chcę się w najbliższym czasie z Wami podzielić. Jedną z nich jest bransoletka, która dość przewrotnie kojarzy mi się z wakacjami. Przewrotnie, ponieważ jej kolorystyka bardziej przywodzi na myśl jesień niż lato. A jednak...
Jadąc w tym roku na urlop zabrałam ze sobą trochę koralików, ponieważ czekały mnie prawie dwa dni w samochodzie, a jak wiadomo robótki ręczne najlepiej zabijają czas ;) W zasadzie to jechałam z kilkoma projektami w głowie. Jednym z nich była poniższa bransoleta. 

Zostaje u mnie jako pamiątka bardzo przyjemnych wakacji nad Adriatykiem :)




Bransoleta Caprice #006
Siatka z drobnych koralików Toho wypełniona mieniącymi się hematytami w odcieniach starego złota oraz tęczowymi.

piątek, 21 października 2016

Powrót

Bardzo długo mnie tu nie było. Brak weny, brak czasu nie sprzyjają twórczości. Ale już jestem i mam nadzieję, że nie jest to jednorazowa wizyta, że uda mi się szyć więcej i będę mogła wstawiać posty regularnie :)
Po tylu tygodniach nieobecności niestety nie mam za wiele do pokazania, ale na parę następnych postów wystarczy ;)

Dziś kolczyki i to nie byle jakie, ale zdecydowanie na bogato ;) 12 cm. długości, duże, mieniące się kryształy, taki trochę Bollywood. Niestety zdjęcia nie oddają tego jak pięknie skrzą się kryształy.



 
Kolczyki Sutasz #052
Zielone kryształy otulone sznurkami sutaszu w odcieniach fioletu i zieleni. Całość dopełniają koraliki Fire Polish i Toho. Bigle ze stali chirurgicznej.